„Tymczasem tryton nie miał zamiaru, ani ochoty okrężną drogą zmierzać do celu. Pewny czego chce, mocno przytulił do siebie syrenę. Gniew i bunt Marike przerodziły się w lęk, gdy jego dłonie rozpoczęły zmysłową wędrówkę po jej ciele, po plecach, biodrach, pośladkach. Przycisnął ją mocno do swoich lędźwi, nie pozostawiając żadnych wątpliwości, w jakim kierunku zmierzają te karesy.” (Słony wiatr - fr. rozdz. Syrena)
Piszę fantastykę. Powieści i krótsze opowiadania. Teksty w 100% autorskie. Tworzę własne światy i bohaterów. Serdecznie zapraszam:
Hej! Informuję, że na moim blogu pojawił się już rozdział 1. http://www.neonowe-sznurowki.blogspot.com/ Serdecznie zapraszam. Komentarz mile widziany :)
„Tymczasem tryton nie miał zamiaru, ani ochoty okrężną drogą zmierzać do celu. Pewny czego chce, mocno przytulił do siebie syrenę. Gniew i bunt Marike przerodziły się w lęk, gdy jego dłonie rozpoczęły zmysłową wędrówkę po jej ciele, po plecach, biodrach, pośladkach. Przycisnął ją mocno do swoich lędźwi, nie pozostawiając żadnych wątpliwości, w jakim kierunku zmierzają te karesy.” (Słony wiatr - fr. rozdz. Syrena)
OdpowiedzUsuńPiszę fantastykę. Powieści i krótsze opowiadania. Teksty w 100% autorskie. Tworzę własne światy i bohaterów. Serdecznie zapraszam:
http://kajjka.blogspot.com/
Hej! Informuję, że na moim blogu pojawił się już rozdział 1.
OdpowiedzUsuńhttp://www.neonowe-sznurowki.blogspot.com/
Serdecznie zapraszam. Komentarz mile widziany :)